poniedziałek, 1 sierpnia 2011 23:30
Jezus cierpiącyratunek w modlitwiePo otrzymaniu Orędzia zatytułowanego „Bądźcie przygotowani w każdej chwili” wizjonerka zobaczyła obraz Jezusa, na którym wyglądał na smutnego. Zadała wtedy Jezusowi kilka pytań, na które odpowiedział.
Pytanie do Jezusa: Jesteś smutny?
Odpowiedź: Tak, i zmęczony. Grzechy ludzi rozrywają na pół Moje Serce.
Pytanie do Jezusa: Co Ci pomoże?
Odpowiedź: Modlitwa, wielka modlitwa. Oddanie Moich wyznawców poprzez codzienne odmawianie Koronki do Bożego Miłosierdzia oraz Różańca świętego uratuje Moje dzieci. Oni, Moi wyznawcy, muszą być wytrwali, nawet jeśli jest ciężko.
Pytanie do Jezusa: Co Cię smuci najbardziej?
Odpowiedź: Ci, którzy nie tylko Mnie nienawidzą, ale chcą również czcić szatana w obscenicznych rytuałach, przez co nie są w stanie zobaczyć, jak są okłamywani.
Moi wyświęceni słudzy, którzy zagubili miłość do Mnie.
Ci, którzy prześladują innych.
Mordercy bez szacunku dla życia Moich dzieci.
Aborcja, najgorsza forma ludobójstwa. W każdym momencie wylewam Łzy za Moje małe duszyczki, które nigdy nie wezmą pierwszego oddechu.
Wojna i łatwość, z jaką jest rozpoczynana, zazwyczaj przez tych, którzy, gdyby znaleźli się w środku pola walki, uciekliby w strachu. Wielu z tych ludzi, którzy wywołują wojny, robi to tylko dla zdobycia władzy. Bardzo Mnie obrażają.
Pytanie do Jezusa: Co Cię uszczęśliwia?
Odpowiedź: Wiara Moich wiernych i ci, którzy są zdecydowani pomóc Mi w ratowaniu dusz. Kocham ich z taką tkliwością i współczuciem. Będą wspaniale wynagrodzeni w Królestwie Mojego Ojca.
Koniec.